Wyniki kontroli resortu edukacji potwierdzają nasze doniesienia o błędach w procedurze wyboru partnerów do stworzenia cyfrowych podręczników.
W raporcie, do którego dotarła „Rz", czytamy o nietransparentnym i niezgodnym z przyjętymi procedurami wewnętrznymi procesie oceny merytorycznej ofert czy uchybieniach w procesie oceny formalnej.
Winą za ten stan rzeczy MEN obarczył Jarosława Wojdyłę, byłego już szefa Ośrodka Rozwoju Edukacji (agenda podległa MEN i odpowiedzialna za projekt e-podręcznik), który w lipcu podał się do dymisji po tym, gdy napisaliśmy, że w przeszłości został skazany za paserstwo. Niewykluczone jednak, że do odpowiedzialności zostaną pociągnięte też inne osoby. MEN zdecydowało o kontroli w ORE po tym, gdy napisaliśmy, że wyłoniona w konkursie firma Progress Framework mająca odpowiadać za realizację jest zupełnie nieznana w branży e-learningu. Ustaliliśmy także, że firma prowadzi nieprzejrzystą politykę finansową, wątpliwości budziły też jej zasoby kadrowe. Potwierdzili to kontrolerzy z biura kontroli i audytu MEN.
W raporcie pokontrolnym czytamy: „wybór partnera technologicznego podmiotu, co do którego zachodzą uzasadnione przesłanki, że nie dysponuje własnymi zasobami w celu wspólnej realizacji projektu z ORE, stoi w sprzeczności z ideą partnerstwa". Progres Framework miało jednak atut – współpracowało przy internetowych projektach edukacyjnych z fundacją Centrum Edukacji Obywatelskiej (CEO). Z tą fundacją związana jest wiceminister edukacji Joanna Berdzik, wtedy nadzorująca ORE i program cyfryzacji szkół. Berdzik od 2007 do 2010 r. była dyrektorem Studiów Podyplomowych Liderów Oświaty prowadzonych właśnie przez CEO, potem szefem ORE.
Niektórym oferentom obniżono punktację bez uzasadnienia
Kiedy na początku lipca była pytana przez Sejm o tę sprawę, kwestionowała nasze ustalenia. Twierdziła, że Progress został wybrany, bo przedstawił najlepszą ofertę, a posiedzenia komisji konkursowej odbywały się zgodnie z procedurami.
Wyniki kontroli MEN mówią co innego. Czytamy w nich, że stwierdzono przypadki przyznawania różnej liczby punktów za spełnianie tego samego kryterium, a także obniżania punktacji przy braku uzasadnienia.
Kontrolerzy stwierdzili także udział w posiedzeniach komisji osoby do tego nieuprawnionej. O tym też pisaliśmy. Chodzi o Krzysztofa Wojewodzica. To znajomy Berdzik z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty (OSKKO), w którym pełniła ona funkcję prezesa. Wojewodzic w innym konkursie przeprowadzonym przez ORE został wybrany na koordynatora projektu e-podręcznik. Wymagania w nim postawione idealnie pokrywały się z doświadczeniem, jakim chwali się w swoim CV. Ponadto rozpoczynając pracę w ORE, posiadał 50 proc. udziałów w spółce Funmedia, która zajmuje się produkcją i sprzedażą e-podręczników.
Na tym nie kończą się powiązania zawodowo-towarzyskie w procesie cyfryzacji szkół. Pod koniec marca tego roku ORE rozstrzygnął konkurs na szkolenia dla dyrektorów szkół i nauczycieli w ramach „Cyfrowej szkoły", wygrała je fundacja CEO. Szkolenia z ramienia ORE koordynuje Andrzej Jasiński, kolega Berdzik z zarządu OSKKO. Jasiński do ORE trafił, gdy Berdzik szefowała tej instytucji.
Te fakty nie były badane przez kontrolerów z MEN. Najprawdopodobniej wkrótce zajmie się nimi Najwyższa Izba Kontroli, która zapowiedziała, że jeszcze w tym roku rozpocznie się audyt projektu e-podręcznik. Zapytaliśmy MEN, kto poniósł konsekwencje w związku z wykrytymi nieprawidłowościami. Biuro prasowe odpisało nam: „osoba, która pełniła obowiązki dyrektora Ośrodka Rozwoju Edukacji w czasie przeprowadzania konkursu, podała się do dymisji i w dniu 25 lipca br. minister edukacji narodowej odwołała ją z funkcji p.o. dyrektora ORE". Przyczyny tej dymisji były jednak inne.
Wyniki kontroli MEN trafiły pod lupę Kancelarii Premiera. Jak poinformowało nas Centrum Informacyjne Rządu, ?16 października szef KPRM wystąpił do ministra edukacji o przedstawienie informacji dotyczących konsekwencji służbowych wyciągniętych wobec osób odpowiedzialnych za ujawnione nieprawidłowości. Teraz mają być one przedmiotem dalszych wyjaśnień z MEN.
źródło: rp.pl
<p> Marszałek Sejmu Marek Kuchciński na swoje loty brał nie tylko własną rodzinę, ale także rodziny czołowych polityków PiS.</p>
Na mszę z udziałem ojca Rydzyka pobrano około 80 złotych za wstęp.
W ślad za romansem Jacka Kurskiego (prezesa TVP) i Joanny Klimek szły nieprzeciętne pieniądze.
Na warszawskiej wisłostradzie doszło do stłuczki z udziałem limuzyny Żandarmerii.
Od lipca do końca tego roku posłowie spędzą tylko 25 dni w pracy.
Pracownica w Departamencie Polityki Lekowej i Farmacji Ministerstwa Zdrowia odkryła, że defraudowane są państwowe pieniądze. Straciła pracę.
Sejm wyda 2 mln złotych na nowe ekrany, na których wyświetlane są głosowania.
Sześciu radnych (z siedmiu będących w sejmiku kujawsko-pomorskiego) ma intratne posadki.
Kamienica warta 6 mln została sprzedana kościołowi za 30 tys.
Wójt Nadarzyna odebrał policji komputery. Czy jest to zemsta za zatrzymanie wicewójta Nadarzyna, gdy ten prowadził samochód po pijanemu?
Na co mogą wydawać politycy z naszych pieniędzy? Jak się okazuje na wizaż też można.
Podzielili Polskę. Na klasę panów oraz obywateli gorszej kategorii.
Obywatel B to może być Twój głos.
Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.
Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.
Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.
Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.
Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.
Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.
Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.